Artykuł

Oto szaleni: jak ci dwaj przyjaciele zbudowali firmę, której nikt się nie spodziewał


„Kiedy zaczęliśmy zarabiać 1000 dolarów dni, siedzę z tymi wszystkimi facetami w pracy i myślę tylko:„ Moje życie wkrótce się zmieni i nie mogę nawet nikomu powiedzieć ”.





Gdy Rodney Zachariuk i Kory Szostak rozpoczął działalność e-commerce, nikt nie wiedział. Mijały miesiące, a ich sprzedaż nadal rosła, ale zachowali to dla siebie.

„Nie chcieliśmy, żeby ktoś na nas patrzył z góry” - mówi Kory. „Po prostu nie potrzebowaliśmy negatywnego nastawienia związanego z próbą oderwania się od normy, co jest powszechne tam, skąd pochodzimy”.





To uczucie - to, którego inni wokół Ciebie nie będą wspierać niezwykłe pomysły biznesowe lub zaakceptuj zmianę swojego hobby w biznes - nie jest fikcją. To rzeczywistość. A przedsiębiorcy cały czas tego doświadczają.

Od jabłko do Warby Parker przedsiębiorcy stojący za jednymi z najbardziej odważnych biznesów często walczyli, aby inni uwierzyli w to, co robią.


OPTAD-3

Kiedy Brian Chesky, Joe Gebbia i Nathan Blecharczyk po raz pierwszy zaczęli przedstawiać inwestorom pomysł Airbnb, wyśmiewali się z sali. „Wszyscy myśleli, że są kompletnie szaleni, nikt nie pomyślał, że to dobry pomysł” - mówi Leigh Gallagher , Autor Historia Airbnb .

Przedsiębiorcy zajmujący się handlem elektronicznym, a zwłaszcza ci, którzy budują swoje firmy w modelu biznesowym dropshipping, stoją w obliczu tej samej żmudnej walki.

Ludzie wokół nich nawet tego nie rozumieją w jaki sposób ich firmy działają, nie mówiąc już o przekonaniu, że można to osiągnąć.

Ale ci, którym się uda, jak Rodney i Kory, i tak posuwają się naprzód. To oni zaryzykują założenie firmy opartej na modelu, o którym ich rodzice nigdy nie słyszeli. To oni mają odwagę zejść z tradycyjnej ścieżki prowadzącej ze szkoły do ​​college'u, a następnie do pracy od 9:00 do 17:00. To oni mają czelność przedefiniować swoją karierę i swoją przyszłość.

Historia wspinaczki po sukcesie Rodneya i Kory'ego jest pełna rodzajów sytuacji zwykle zarezerwowanych dla scenariuszy telewizyjnych. Jest przypadkowe spotkanie w Ameryce Środkowej, które zasadza ziarno, i wypadek samochodowy, który spowodował, że Rodney zakwestionował swoją przyszłość. Następuje błyskawiczny wzrost na szczyt, po którym następuje katastrofalny upadek. Są miesiące spędzone na ukrywaniu swojej firmy przed rodziną i przyjaciółmi oraz chwila, w której dowiedzieli się, że to zmieni ich życie.

Zacznijmy od początku.

L-R: Rodney Zachariuk i Kory Szostak

jaki rozmiar ma okładka na facebooku

Treść postu

Nie czekaj, aż zrobi to ktoś inny. Zatrudnij się i zacznij decydować.

Zacznij bezpłatnie

Zarabiasz na sprzedaży kubków online?

Patrząc wstecz, Rodney i Kory mogliby skończyć w zupełnie innym miejscu, gdyby nie przypadkowe spotkanie z tyłu taksówki w Kostaryce.

To było w połowie 2017 roku, a para podróżowała razem przez dwa tygodnie. Kory wyjechał kilka dni wcześniej, a teraz, gdy podróż dobiegła końca, Rodney wracał na lotnisko, by wsiąść do samolotu wracającego do domu do Vancouver.

W drodze na lotnisko zgodził się dzielić taksówkę z nieznajomym. Podczas jazdy obaj zaczęli rozmawiać.

„Zaczął mówić o tym, co teraz wiem, to dropshipping, ale tak naprawdę nie wiedziałem, co to było w tamtym czasie” - mówi Rodney. „Mówił, że sprzedaje kubki online, a ja byłem trochę zdezorientowany, pomyślałem:„ Po prostu zarabiasz podróżując… i sprzedajesz kubki online? ””

Jasne, koncepcja była zagadkowa, ale Rodney był zaintrygowany. Zaczął zapisywać notatki w telefonie.

Pomysł krążył mu w głowie przez kilka dni po powrocie do domu, potem życie toczyło się dalej, a notatki, które skopiował, pozostały nietknięte na jego telefonie.

Wy, chłopaki, wzięliście informacje o mojej karcie kredytowej?

Kilka miesięcy później, kiedy Kory natknął się na artykuł wspominający o dropshippingu, zadzwonił do Rodneya. Wróciły wspomnienia gościa z Kostaryki i Rodney zgodził się to wypróbować.

Obaj szybko wpadli w obsesję na punkcie nauki prowadzenia firmy dropshipping. Pochłonęli godziny filmów ze szczegółami konfiguracja sklepu , Wybór produktu , i porady dotyczące budżetowania .

Podnosili swoje umiejętności, ale nadal nie byli pewni, czy cokolwiek, czego dowiedzieli się o zakładaniu strony internetowej, zadziała w prawdziwym życiu. Postanowili więc to przetestować.

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia w 2017 roku ich znajomi planowali raczkować po barze. Święta Bożego Narodzenia wymagały od wszystkich przybycia stroju Świętego Mikołaja.

Para zauważyła okazję. Przygotowali świąteczny motyw Shopify sklep i wypełnił go brzydkimi świątecznymi swetrami i kostiumami Świętego Mikołaja, z których pochodziły dostawcy dropshipping .

Od niechcenia wspominali o witrynie swoim znajomym.

„Powiedzieliśmy im, że znaleźliśmy naprawdę tanią stronę internetową, na której mogą kupić swoje garnitury” - mówi Kory. „Chcieliśmy tylko sprawdzić, czy uda nam się to wszystko zadziałać i sprawić, by wyglądała jak legalna strona internetowa. Oto jeden z nich kupił jeden.

„Ostatecznie sprzedaliśmy je tak tanio, że nie zarobiliśmy żadnych pieniędzy, tylko straciliśmy” - dodaje ze śmiechem Rodney.

Kilka miesięcy później ujawnili swojemu przyjacielowi, że to w ich sklepie kupił garnitur. „Wszystko mu się podskoczyło, a on powiedział:„ Cholera, zabraliście dane mojej karty kredytowej? Kupiłem od ciebie ten strój Mikołaja ?! ”

Pomijając żarty, sukces sklepu Świętego Mikołaja okazał się czymś poważnym dla nich obojga. To działa.

Poważnie: faza testów

W następnych miesiącach Rodney i Kory spakowali się i wyruszyli w pięciomiesięczną podróż po Azji. Podczas podróży spotykali się cyfrowych nomadów - tych niezależnych od lokalizacji ludzi, którzy mogą mieszkać w dowolnym miejscu, pracować w dowolnym miejscu. Przyciągnęła ich myśl, że mogą dopasować swoją pracę do planów podróży, a nie na odwrót.

Byli podekscytowani zanurzeniem się w świat biznesu internetowego, więc założyli kilka kont na Instagramie wokół potencjału pomysły biznesowe . Mieli konto dla miłośników koszykówki, jedno promujące biżuterię, drugie dla sztucznych roślin domowych, drugie dla gadżetów technicznych, a drugie dla akcesoriów wakacyjnych. Ich ostatnia relacja była poświęcona grom fantasy.

W trakcie podróży nadal publikowali nowe treści na kontach i obserwowali, jak ich popularność powoli rośnie.

Ale zanim się zorientowali, ich podróż dobiegła końca. Wrócili do domu, do Vancouver, dostali pracę na pełny etat i wrócili do swojego normalnego życia. Kory znalazł stanowisko sprzedawcy w firmie technologicznej, a Rodney rozpoczął pracę w budownictwie podczas studiów przygotowawczych do licencji nieruchomości.

Nocami pracowali razem nad kontami na Instagramie, zwracając uwagę, które nisze wydawały się przyciągać najwięcej uwagi i zaangażowania.

Konto do gier fantasy zaczęło się rozwijać, szybko gromadząc obserwujących. We wrześniu osiągnęli prawie 4000 obserwujących. Zauważyli poczucie wspólnoty, które zaczęło budować się na ich koncie, w którym użytkownicy zostawiali długie strumienie komentarzy pod swoimi postami, rozmawiając w tę iz powrotem.

Po sukcesie Instagrama we wrześniu postanowili zrobić kolejny krok naprzód. Zaczęli budować Sklep Shopify wokół niszy gier fantasy, wypełniając ją kubkami, przypinkami i odzieżą związaną ze światem gier fantasy. Następnie zaczęli testować odbiór różnych produktów z publicznością na Instagramie. Ich zwolennicy szybko odpowiedzieli.

Bliska rozmowa sprawia, że ​​Rodney kwestionuje swoją przyszłość

30 października 2018 r. To dzień, który Rodney dobrze pamięta. Tego dnia padało, a on pracował z trzema kolegami na budowie. Usłyszeli hałas i szybko się odwrócili, żeby zobaczyć, co się dzieje. Chwilę wcześniej zza rogu wyjechał pędzący samochód, zderzając się z przejeżdżającą Corvette. Droga była mokra, a siła uderzenia sprawiła, że ​​Corvette popędziła w stronę miejsca, w którym stali Rodney i pozostali trzej.

Nagle, wraz z odgłosem metalowego karoserii zgniatającej wokół nieruchomego obiektu, Corvette zatrzymała się. Ramię ciężkiej maszyny spoczywało na drodze obok robotników. Korweta zderzyła się z ramieniem, chroniąc Rodneya i pracowników przed uderzeniem.

„To było dość traumatyczne” - mówi Rodney. „To naprawdę uświadomiło mi, że muszę zacząć robić coś bardziej satysfakcjonującego w moim życiu”.

Kicking Things Off w Czarny piątek

Podczas gdy codzienna praca Rodneya służyła doświadczeniom bliskim śmierci, ich raczkujący biznes zaczął się rozwijać. Dokonali kilku sprzedaży tu i tam, a wszystko to z organicznego ruchu na Instagramie. Następnie w połowie listopada postanowili przyspieszyć.

To było tuż przedtem Czarny Piątek i wiedzieli, że ludzie będą w nastroju na zakupy. Jeśli kiedykolwiek był czas na sprawdzenie słuszności ich biznesu, to właśnie teraz.

Wiedzieli, że muszą się wyróżniać w weekend w Czarny piątek, więc szukali pomysłu. To wtedy wymyślili tajemniczy pakiet.

Tajemniczy pakiet zawierał mieszankę niektórych z ich najpopularniejszych tanich produktów, zebranych razem po obniżonej cenie.

I naprawdę, pomysł nie mógł lepiej pasować do ich odbiorców. Ich klienci żyli dla gier, a tajemniczy pakiet był sam w sobie małą grą. Chcesz wiedzieć, co otrzymasz? Aby się dowiedzieć, musisz zagrać w grę (i kupić pakiet).

Jak można się już domyślić, tajemnicze paczki okazały się strzałem w dziesiątkę.

'One kochany to - mówi Kory, szczerząc się.

W ten weekend sklep zarobił ponad 3000 dolarów, a wszystko to bez wydawania ani grosza na reklamę.

Odbiorcami niszowego sklepu fantasy są miłośnicy smoków, wilków i średniowiecznej magii. Wypełnij swój sklep produktami przedstawiającymi mityczne stworzenia i czarną magię i spróbuj stworzyć dla swojej marki postać pasującą do tego świata. Mów językiem swojej publiczności, a zdobędziesz ich serca.

Na Facebooku możesz spróbować kierowanie na odbiorców wokół fanów Game of Thrones, Final Fantasy czy Władcy Pierścieni.

Pomysły na produkty fantasy niszowe

Wkraczając w nieznane

Do tej pory Rodney i Kory poświęcali każdą wolną chwilę na interes. Do późnych godzin nocnych ulepszali swoją witrynę, pozyskiwali nowe produkty i doskonalili swoje umiejętności reklamowe. Weekend stał się cenny, jedyna część tygodnia, w której mogli poświęcić na swoje interesy dwa dni przerwy.

A kiedy nadszedł poniedziałek rano, Rodney wracał do pracy na budowie, a Kory szedł do biura i spędzał dzień na sprzedaży komuś innemu.

Kory przez trzy miesiące zajmował się sprzedażą technologii i zbliżał się do końca okresu próbnego. Wkrótce zaoferowano mu stałe stanowisko z korzyściami.

Pomimo tego, co wydawało się oczywistym wyborem, Kory wiedział, że pozostanie przy nim nie jest właściwe. Nigdy nie widział siebie jako pracownika biurowego, a ten smak sprawił, że zrozumiał, że nie jest to miejsce, w którym powinien być.

Poza tym, mimo że były to wczesne dni, wyczuwał, że biznes ma potencjał. Gdyby tylko był w stanie poświęcić temu więcej czasu, czuł, że mógłby to zmienić w coś dużego. I nie mógł wyrzucić tego pomysłu z głowy.

Więc gdy miał otrzymać stałą rolę, Kory oznajmił, że rezygnuje. Machnął ręką na pożegnanie ze stabilną wypłatą i wyszedł w nieznane.

Aby jeszcze bardziej skomplikować sprawę, Kory właśnie wyprowadził się z domu swoich rodziców do własnego mieszkania, mając do zapłacenia własny czynsz.

„Pomyślałem:„ To jest świetne. Nie mam teraz pracy i właśnie się tu wprowadziłem ”- mówi Kory ze śmiechem.

Sytuacja w nowym mieszkaniu bez pracy była czymś, co Kory wyczuwał, a jego rodzice nie byliby zadowoleni, więc postanowił zachować to w tajemnicy.

„Nie powiedziałem rodzicom [że rzuciłem] ze względu na nich, ponieważ byłoby to sprzeczne ze wszystkim, czego mnie kiedykolwiek nauczyli. Wiedziałem, że to brzmi jak najgłupsza decyzja w moim życiu ”- mówi.

Rodzice Rodneya i Kory'ego nawet nie wiedzieli, że założyli razem firmę, więc jak mógł zacząć wyjaśniać, że rzucił pracę, aby ją kontynuować?

Utrzymanie kłamstwa przy życiu było ciężką pracą.

Pewnego piątku Kory zaprosił rodziców i babcię na lunch, zapominając, że to dzień, w którym normalnie pracował.

Kiedy zaczęli się zastanawiać, skąd miał wystarczająco dużo czasu, aby spotkać się z nimi w środku dnia w dzień roboczy, szybko wymyślił wymówkę, że pozwolono mu wyjść wcześniej.

„Ale wtedy rzuciłem pracę i cały czas ich okłamywałem przy stole, starając się po prostu nic nie mówić”.

Wesołych Świąt

Ponieważ Kory pracuje teraz na pełny etat w biznesie, sprawy naprawdę się zaczęły. Okres świąteczny zbliżał się szybko, a oni chcieli uchwycić jak najwięcej ducha zakupów.

Zaczęli biec Reklamy na Facebooku , co pozwoliło im dotrzeć do znacznie szerszej publiczności poza ich obserwacjami na Instagramie.

Tajemnicze paczki nadal były hitem. Gdy wpompowali więcej pieniędzy w reklamy, ich dochody zaczęły gwałtownie rosnąć.

„Boże Narodzenie było szalone” - mówi Kory. „Skoczyliśmy z około 3000 USD w listopadzie do 75 000 USD w następnym miesiącu”.

Rodney nadal pracował na pełny etat, ale przeniósł się do pracy biurowej z powodu urazu pleców. Zmiana pracy dała mu dużo czasu na zastanowienie się nad tym, czego chciał dla swojego życia i co musiał zrobić, aby się tam dostać. Jednak gdy coraz bardziej oddzielał się od swojej codziennej pracy, sprawy związane z biznesem zaczęły stawać się bardziej ekscytujące.

„Byłem w pracy, a ping Shopify szalał jak szalony” - mówi. „Patrzyłem na swój telefon i mówiłem:„ O mój Boże. Właśnie sprzedaliśmy 200-300 dolarów ”. I nie mogłem nikomu powiedzieć, co się dzieje”.

Ponieważ sprawy nabrały tempa, Rodney wiedział, że nadszedł czas.

„Mój kontrakt wkrótce się przedłużył i musiałem podjąć decyzję. Zdecydowałem, że w trosce o dobre samopoczucie mojego ciała, zdrowie psychiczne i biznes, nadszedł czas, żebym poszedł na całość ”.

Tuż przed świętami Rodney zrezygnował z pracy i zajął się biznesem na pełny etat.

„Mamo, jestem przedsiębiorcą”.

Boże Narodzenie minęło i para zbliżała się do dochodu w wysokości 75 000 dolarów w tym miesiącu. Wiedzieli, że czas powiedzieć o tym rodzicom.

Kory pamięta ich reakcję: „Nie wiedzieli, co powiedzieć. Byli po prostu tak zdezorientowani ”.

„Trudno im to wytłumaczyć” - dodaje Rodney. „Moi rodzice to dość stara szkoła. A więc mówili: „Co? Sprzedajesz te produkty i nawet ich nie dotykasz ? Nie masz nawet produktów? ””

I to nie tylko zawiłości modelu biznesowego dropshipping, które ich zdezorientowały, to fakt, że zrezygnowali z tak solidnej pracy, aby go realizować.

optymalny rozmiar zdjęcia na okładkę facebooka

„Mówili:„ Dlaczego miałbyś rezygnować z tej pracy, w której zarabiasz naprawdę dobre pieniądze, otrzymujesz zasiłki i gdzie możesz awansować po szczeblach kariery? ”- mówi Kory.

„Jestem prawie pewien, że myśleli, że sprzedaję narkotyki, czy coś” - śmieje się Rodney.

W końcu para zaakceptowała fakt, że ich rodzice prawdopodobnie tego nie zrozumieją. Mimo wszystko szli naprzód.

Wszystko, co rośnie…

Gdy kalendarz przestawił się na nowy rok, a ciężar tajemnicy zdjęty z ich barków, para wkroczyła w styczeń z pełną mocą.

Wydawało się, że w okresie świątecznym nastrój zakupowy utrzymał się, a oni obserwowali, jak ich przychody rosną i rosną.

Większość ich produktów kosztowała poniżej 10 dolarów, a średnia sprzedaż przyniosła im 12 dolarów przychodu. Przetwarzali do 1000 zamówień dziennie i starali się jak najlepiej nadążać za realizacją zamówień i zgłoszeniami obsługi klienta, które się z tym wiązały.

Pod koniec stycznia mieli już najlepszy miesiąc. Spojrzeli na pulpit sprzedażowy i zobaczyli tę dużą, błyszczącą liczbę, wpatrującą się w nich. Zarobili ponad 100 000 USD.

Po styczniu zaczęli planować jeszcze większy luty. Zwiększając wydatki na reklamę i przygotowując się na dodatkowe obciążenie pracą, dostawcy w Chinach zaczęli zamykać swoje firmy i wracać do domu na święta chińskiego Nowego Roku.

„Kiedy nadszedł Chiński Nowy Rok… wszystko się rozpadło” - mówi Kory.

O co chodzi z chińskim Nowym Rokiem?

Każdego roku od końca stycznia do połowy lutego ludzie w Chinach świętują Chiński Nowy Rok lub Święto Wiosny. Dostawcy mają średnio dwa tygodnie wolnego, aby spędzić czas z rodziną i przyjaciółmi. Można to porównać do osób biorących dodatkowy czas wolny w okresie świątecznym (Boże Narodzenie i Nowy Rok) w Ameryce Północnej. W tym czasie działalność firmy zazwyczaj zostaje wstrzymana, więc musisz zaplanować zmianę dostawcy lub wstrzymanie reklam na krótki czas.

Przeczytaj więcej o Chińskim Nowym Roku.

„Byliśmy na Hawajach, kiedy zdaliśmy sobie sprawę, a potem powiedzieliśmy:„ O mój Boże… ”W tym czasie robiliśmy blisko 1000 zamówień dziennie i nie zdawaliśmy sobie sprawy, że było miesięczne opóźnienie w wysyłaniu zamówień . Pomyśleliśmy po prostu: „O mój Boże, jak mamy spełnić te wszystkie zamówienia?” ”

Od tygodni mieli do czynienia z falą e-maili z obsługą klienta. Ludzie chcieli wiedzieć, gdzie jest ich paczka, po tak długim opóźnieniu. Spędzali godziny na odpowiadaniu na ich prośby do późnych godzin nocnych.

„Wciąż mamy koszmary, w których strona po stronie wiadomości e-mail mówi:„ Dlaczego moje zamówienie jeszcze nie zostało wysłane? ”- mówi Kory.

jak znaleźć muzykę na youtube

Czas na restart

Kiedy kurz opadł po katastrofie w chińskim Nowym Roku, zaczęli oceniać swoje podejście. Musiał istnieć lepszy sposób, taki, który pozwoliłby im rosnąć, ale nie dać się zmiażdżyć ciężarem setek zamówień dziennie.

„W tym momencie wszystko zlikwidowaliśmy, z wyjątkiem naszego Instagrama. Kupiliśmy pro-theme w Shopify ponieważ potrzebowaliśmy odświeżenia. Następnie zaczęliśmy przechodzić na pozycje o wyższych biletach, ale z mniejszym wolumenem zamówień. Nie mogliśmy nadążyć ”- mówi Kory.

Od tego czasu wynajęli autor treści który regularnie publikuje posty na blogach, pomagając w zwiększaniu ruchu i budowaniu poczucia wspólnoty na swojej stronie internetowej.

Nawiązali też współpracę z podcastem o grach fantasy i pracują nad wzajemną promocją za pośrednictwem mediów społecznościowych, biuletynów i odcinków podcastów.

„Znacznie rozwinęliśmy się w internecie. Teraz staramy się to tylko utrzymać. Zrozumieliśmy, że to, co teraz sprzedajemy, to raczej marka. To nie jest tylko gorący produkt ”- mówi Kory.

„W ciągu ostatnich dwóch miesięcy po prostu powoli testowaliśmy nowe rzeczy. Staramy się tylko przygotować i wyprzedzić grę na Boże Narodzenie, ponieważ wiemy, jaki to szalony czas w roku. Chcemy być gotowi, ponieważ byliśmy tak nieprzygotowani na Boże Narodzenie w zeszłym roku ”.

Okazuje się, że przyszłość wygląda jasno

Dla dwóch osób, które zaczynały bez doświadczenia biznesowego, przez cały czas była to ciężka walka. Nauczyli się tego wszystkiego sami, na każdym kroku. Czasami była to bitwa, toczona przez długie dni i późne noce, skulona nad laptopami.

W końcu nie zamieniliby nawet swoich najgorszych chwil. ' Przez cały czas była to dosłownie metoda prób i błędów ”- mówi Kory. „Ale potem spoglądasz wstecz i mówisz:„ Wow. Zobacz, jak daleko zaszliśmy, gdy zaczynaliśmy. „To jest piękne”.

A ich rodziny? Powoli dochodzą do wniosku, że pomimo tego, czego się spodziewali, wszystko się ułożyło.

Rodney wspomina, jak próbował przekonać swoją babcię, że wszystko będzie dobrze.

„Próbując wyjaśnić biznes mojej babci, nie ma szans, żebym mógł jej wytłumaczyć, co robię” - mówi. „Ona mówi:„ Dlaczego rzuciłbyś pracę? Czy potrzebujesz pieniędzy? ”A ja odpowiadam:„ Nie, nie, nie! ””

„W końcu zabrałem ją na kolację w zeszłym tygodniu, a ona zaczęła sobie uświadamiać:„ OK. Nie walczy teraz. ””

Rodzina Kory'ego również się pojawiła, przyjmując jego nowe ambicje. „W końcu zdali sobie sprawę, że sześć miesięcy później nadal to robimy. Płacimy czynsz za mieszkanie, przeżywamy i nie prosimy ich o pieniądze. Więc w końcu myślą: „OK. Wiesz co? W rzeczywistości robią coś poważnego ””.

Pod koniec lutego otworzyli kolejny biznes, Marketing Kenekt . Teraz wykorzystują wszystko, czego nauczyli się ze swojego doświadczenia w dziedzinie e-commerce, aby pomóc lokalnym firmom w opracowaniu strategii marketingu cyfrowego. „Obie firmy dają ogromne możliwości. Ale staramy się powoli budować ich obie w tym samym czasie ”- mówi Kory.

Rodney i Kory mają jedną radę dla każdego, kto balansuje na krawędzi i nie jest pewien, czy jest gotowy do rozpoczęcia.

„Szczerze mówiąc, to nigdy nie będzie dobry moment na rozpoczęcie. Musisz tylko chcieć poświęcić się, na przykład zrezygnować z chodzenia na siłownię lub jogi lub spotykać się z przyjaciółmi po pracy. Może to być wczesne wstawanie lub brak przerwy na lunch w pracy i praca nad tym. Musisz znaleźć czas, ponieważ nikt inny tego nie zrobi i nikt nie będzie cię zmuszał do rozpoczęcia pracy. ”

Jak zbudowali swój biznes: 4 lekcje do zrobienia

Teraz jest prawdziwa i brudna część, w której rozróżniamy strategię biznesową Rodneya i Kory'ego. Analizujemy niektóre z ich najlepszych taktyk, omawiamy zmianę strategii i dzielimy najważniejsze lekcje, których nauczyli się po drodze.

W tej sekcji omówimy:

  • Używanie Instagrama do testowania nisz produktowych
  • Ich niska cena do strategii produktu wysokoprocentowego
  • Lekcje, których nauczyli się na temat strategii cenowych
  • Rozpoznawanie reklam na Facebooku

Przejdźmy do tego.

Użyj Instagrama, aby przetestować nisze produktów

Zanim jeszcze założyli swój sklep, Rodney i Kory myśleli o najmądrzejszym i najbardziej opłacalnym sposobie zrobienia tego pierwszego kroku.

Tak wielu dropshipperów znajduje się w tej samej sytuacji. Jeśli grają z niewielkim budżetem, szukają sposobów na bezpłatne zwiększanie ruchu lub dalsze zwiększanie budżetu.

Mogą spędzać czas na grupach Reddit lub na Facebooku, umieszczając linki do swojego sklepu, aby zwiększyć ruch. Mogą zdecydować się na użycie wpływając na marketing przed przejściem do reklam. Mogą próbować testować produkty, używając tylko 10 dolarów dziennie na reklamy na Facebooku . Niektóre z tych tanich taktyk działają dobrze, ale niektóre z nich mogą być trudne do zrealizowania.

Jeśli więc nie masz dużo gotówki do stracenia i szukasz sposobu, aby oderwać się od ziemi, idź za przykładem Rodneya i Kory'ego.

Przetestuj nisze produktowe za pomocą Instagrama.

„Zrobiliśmy nasze badania i znaliśmy przerażające historie testowania reklam na Facebooku i tego, ile pieniędzy można stracić w tym procesie. Dlatego stworzyliśmy kilka profili na Instagramie w różnych niszach, aby sprawdzić zaangażowanie publiczności ”- mówi Kory.

Zaczęli od kont na Instagramie zbudowanych wokół koszykówki, biżuterii, gadżetów technicznych, akcesoriów świątecznych, fałszywych roślin domowych i gier fantasy. Rozwijając konta z treściami organicznymi, zwracali baczną uwagę na to, którzy odbiorcy zareagowali najsilniej.

Rodney wyjaśnia swoją strategię: „Zasadniczo chcieliśmy, aby ludzie pozostawali na naszej stronie na Instagramie tak długo, jak to możliwe. Chcieliśmy, aby weszli na naszą stronę na Instagramie i po prostu ciągle przewijali. Dlatego staraliśmy się zbudować wokół niego społeczność ”.

Nawet gdy stało się jasne, że ich konto w grach fantasy rośnie, nie od razu wskoczyli na płatną reklamę. Użyli swoich odbiorców na Instagramie, aby przetestować różne produkty, aby zobaczyć, które z nich są najbardziej podekscytowane. Dzięki temu byli w stanie określić, które produkty warto odłożyć.

Ich płatne kotlety reklamowe znacznie wzrosły od samego początku, ale nadal polegają na organicznych treściach z Instagrama, aby przyciągać bezpłatny ruch do swojego sklepu.

„Duża część naszej sprzedaży pochodzi z reklam na Facebooku, ale organiczna zawartość Instagrama jest prawie jak silnik w tle, po prostu nieustannie się kręci” - mówi Rodney.

Strategia od niskiego do wysokiego biletu

Kiedy zaczynali, Rodney i Kory zaopatrzyli swój sklep w tanie produkty. Doszli do wniosku, że im tańszy produkt, tym szybciej będzie się sprzedawał.

I w większości mieli rację.

Byli w stanie wygenerować tysiące zamówień na tanie produkty w okresie świątecznym, ale miało to swoją cenę. Byli zalewani dodatkową pracą wymaganą do realizacji i zarządzania zgłoszeniami obsługi klienta dla tak wielu zamówień.

Po tym, jak Chiński Nowy Rok wszystko się rozpadł, przedefiniowali swoje podejście i przestawili się na produkty o wyższej wartości. Dzięki temu byli w stanie zmniejszyć obciążenie pracą i zwiększyć swoje marże.

Mogło się to zdarzyć przez przypadek, ale okazuje się, że takie podejście jest całkiem dobrą strategią.

Skupiając się na początku na produktach o niskich cenach, byli w stanie przyciągnąć ogromną liczbę odwiedzających do swojej witryny. Niektórzy z tych odwiedzających tylko przeglądali, inni dodawali do koszyka, a wielu z nich dokonało zakupu.

W tle, gdy odwiedzający napływali do ich sklepu w poszukiwaniu tanich produktów, plik Piksel Facebooka pracował, zbierając dane i udoskonalając klasyfikację idealnego nabywcy dla swojego sklepu. Im więcej zebrał danych, tym mądrzejszy wiedział, do kogo kierować reklamy.

Zanim więc byli gotowi, aby zmienić swój sklep na produkty o wyższych cenach, udoskonalili już swoje kierowanie, aby przyciągnąć idealnego klienta. Mogli także powiększyć swoją listę e-mailową do ponad 40 000 subskrybentów, co umożliwiło im skorzystanie z innego bezpłatnego kanału marketingowego.

Psychologia cen

Jako klient, jeśli chodzi o zrozumienie ceny - od wiedzy, czy masz zamiar zawrzeć umowę, czy też zostaniesz oszukany - w Twojej głowie dzieje się wiele rzeczy, o których prawdopodobnie nie zdajesz sobie sprawy.

Twoim zadaniem jako marketera jest próba zrozumienia, co dzieje się w głowach Twoich klientów.

Czy klient byłby bardziej kuszony produktem za 10 USD z bezpłatną wysyłką lub produktem za 8 USD z wysyłką za 2 USD?

Kiedy Rodney i Kory zaczynali, chcieli, aby cena produktu wydawała się jak najbardziej atrakcyjna, więc ukryli koszty w cenie wysyłki. Ale napotkali problem.

„Zdaliśmy sobie sprawę, że jeśli zamawiają więcej, w rzeczywistości zarabiamy mniej” - mówi Rodney.

Wyobraź to sobie. Sprzedajesz produkt za 5 USD plus 5 USD za wysyłkę. Zakup od dostawcy kosztuje 4 dolary, a dostawca płaci 2 dolary za wysłanie produktu do klientów.

jak założyć firmę na instagramie

Jeśli więc sprzedasz jeden produkt, zarobisz 10 USD, z czego 6 USD trafi do Twojego dostawcy.

Zarobiłeś 4 USD.

A co jeśli ktoś będzie chciał kupić 10 sztuk? Teraz otrzymujesz 50 USD za produkt i 5 USD za wysyłkę, czyli 55 USD przychodu.

Tym razem produkt kosztuje 40 USD i 2 USD za wysyłkę. Przy dziesięciokrotnej wartości produktu zarobiłeś tylko 13 USD.

Auć.

Od tego czasu zmienili strategie. Obecnie oferują bezpłatną wysyłkę powyżej 50 USD (więcej na ten temat poniżej) i upewniają się, że koszt produktu jest objęty ceną produktu plus zdrowa marża.

Ale Rodney i Kory nie mają ogólnej zasady wycenianie swoich produktów . Nauczyli się metodą prób i błędów, że każdy produkt należy traktować indywidualnie.

„W naszym sklepie sprzedajemy sporo produktów, prawdopodobnie już blisko sto. Ale każdy ma własną strategię cenową, która się sprawdza ”- mówi Rodney.

Niektóre produkty mogą być sprzedawane po wyższej cenie z lepszymi marżami, co daje im elastyczność w oferowaniu im rabatów. Mogli dodać produkty do swoich aplikacja typu spin-a-wheel z dużym rabatem lub zaoferować je w niższej cenie w ramach pakietu.

„Ludzie uwielbiają myśleć, że robią interes” - mówi Rodney.

Para zdała sobie również sprawę z psychologicznego znaczenia ustalenia progu bezpłatnej wysyłki. Wprowadzili zasadę „bezpłatnej wysyłki powyżej 50 USD”, próbując zwiększyć średnią wartość zamówienia.

Oni stworzyli elementy w pakiecie pokrewnych produktów i małych dodatków umożliwiających sprzedaż dosprzedawczą. Podobnie jak guma do żucia, która znajduje się obok kasy w supermarkecie, kupujący z łatwością mogli wrzucić kilka mniejszych produktów do koszyka, aby mogli skorzystać z oferty bezpłatnej wysyłki.

„Zauważyliśmy ogromny wzrost naszej średniej wartości zamówienia, która była ogromna. Myślę, że wcześniej średnia wartość naszego zamówienia wynosiła 12–14 USD, a teraz wynosi około 35–40 USD ”- mówi Rodney.

Przy wyższych średnich zamówieniach byli w stanie przeznaczyć zyski z powrotem na reklamę, aby szybko rozwinąć działalność.

„Marże, które zarabiasz na takim zamówieniu - nie musisz wstrzymywać oddechu do następnej sprzedaży” - mówi Kory.

Reklamy na Facebooku: musisz iść własną drogą

Rodney i Kory byli kompletnymi nowicjuszami, kiedy po raz pierwszy wkroczyli w świat reklamy internetowej i, jak to ujął Kory: „Facebook nas skopał”.

„Kiedy zaczynaliśmy, nie mieliśmy pojęcia, jak cokolwiek zrobić z reklamami” - mówi Rodney. „Na Instagramie po prostu używaliśmy przycisku promocji, co, jak stwierdziliśmy, nie jest dobre, nie powinieneś tego robić. Po prostu wpompowaliśmy w to pieniądze bez prawdziwego ukierunkowania ”.

Na początku wszystko wyglądało tak, jakby działało. Sprzedawali, a pieniądze pojawiały się na ich koncie bankowym. Ale nie zwracali uwagi na najdrobniejsze szczegóły.

„Po prostu wpompowywaliśmy w to więcej pieniędzy, myśląc, że to działa” - mówi Kory. „Wtedy zdaliśmy sobie sprawę, że musimy skonfigurować reguły, aby wyeliminować niektóre reklamy, które nie są skuteczne”.

Zaczęli uważnie przyglądać się zwrotowi z nakładów na reklamę (ROAS), który pokazuje, ile zwracasz za kwotę, którą wkładasz. „Najdłużej nawet nie wiedzieliśmy, jaki był ROAS - mówi Kory ze śmiechem.

Oprócz tego pracowali również nad udoskonaleniem swoich umiejętności projektowania i pisania tekstów, aby mogli zacząć tworzyć reklamy, które wyglądałyby jak typ reklamy, na który mogliby się kusić, aby kliknąć na siebie.

„Zaczęliśmy stawać się lepsi dzięki Photoshopowi i powoli dostosowywaliśmy go, aby uzyskać pożądaną jakość. Mamy obsesję na jej punkcie ”- mówi Kory. „Zaczęliśmy być naprawdę dobrzy w uczeniu się, co algorytm chce widzieć w reklamach, więc mielibyśmy większe szanse na zatwierdzenie lub wyświetlenie”.

Ale nawet gdy zaczęli opanowywać reklamy na Facebooku, często odkrywali, że strategie udostępnione w samouczkach wideo lub artykułach nie zawsze się dla nich sprawdzają.

„Istnieje wiele bezpłatnych informacji na temat reklam na Facebooku” - mówi Rodney. „To świetny początek, ale jeśli nie sprzedajesz lub nie naśladujesz dokładnie tego, o czym mówi ta osoba w filmie lub na blogu, dotyczy to Twojego sklepu tylko do pewnego stopnia. To był jeden z problemów, które znaleźliśmy ”.

„Doszliśmy do wniosku, że musimy nauczyć się podstawowej idei, jak to działa. Po prostu uzyskamy ogólną wiedzę na temat działania strategii, a następnie będziemy musieli dostosować ją do naszego sklepu ”- mówi Kory.

I w końcu odkryli, że większość ich sukcesu sprowadza się do starych, dobrych metod prób i błędów.

„Wciąż testujemy nowe pomysły” - mówi Kory. „Za każdym razem, gdy znajdujemy nowy produkt, myślimy o czymś, czego nauczyliśmy się z przeszłości, jeśli chodzi o budowanie marki lub wprowadzenie go do sprzedaży. Co naszym zdaniem będzie najlepsze w przypadku tego produktu? A jeśli to zadziała, to zadziała. Jeśli tak się nie stanie, spróbujemy czegoś innego ”.

Chcesz dowiedzieć się więcej?



^