Artykuł

Opowieści od początkującego dropshippera: wzloty i upadki nowicjusza zakładającego sklep

Przez lata czytałem niezliczone historie i studia przypadków od odnoszących sukcesy dropshipperów, ale nigdy nie wydawało się, że dogłębnie opisują zmagania i błędy, które popełnili jako początkujący.





I spójrzmy prawdzie w oczy, są zawsze błędy.

Trudno jest zacząć jako dropshipper, więc zdecydowałem się otworzyć sklep jako względny nowicjusz i napisać studium przypadku na ten temat, abyś mógł jeździć ze mną wzloty i upadki.





W ten sposób otworzyłem sklep na Halloween.

W ciągu czterech tygodni zbudowałem swój sklep, postawiłem pierwsze kroki w świecie reklam na Facebooku i starałem się osiągnąć jak najwięcej sprzedaży.


OPTAD-3

Udokumentowałem to wszystko, aby móc podzielić się swoimi odkryciami z innymi nowicjuszami dropshipping.

Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, co się stało, gdy próbowałem zarobić na strasznym sezonie, w tym o nieortodoksyjnym sposobie, w jaki dokonałem kilku pierwszych sprzedaży i wielu chwilach, które zdałem sobie sprawę, że miałem grałem siebie . Zobaczysz błędy, które popełniłem na drodze do utraty ponad 900 dolarów na reklamach na Facebooku.

Treść postu

Nie czekaj, aż zrobi to ktoś inny. Zatrudnij się i zacznij decydować.

Zacznij bezpłatnie

Pierwsze kroki: wybór niszy i budowa sklepu

Wiedząc, że kupujący są gotowi rozstać się z gotówką w czasie wakacji, chciałem się zaangażować. Ponieważ Święta Bożego Narodzenia i Walentynki były już trochę daleko, Halloween wydawało się idealnym wydarzeniem do zbudowania sklepu wokół. Zwłaszcza, że ​​kocham wszystko, co straszne.

Wiem, że może się wydawać, że wyznaczałem sobie twardy termin - i patrząc z perspektywy czasu, zgodziłbym się - ale fakt, że ludzie wydał 9 miliardów dolarów ostatnie Halloween wystarczyło, aby mnie zwabić.

Mając na uwadze pewien motyw, zabrałem się za tworzenie mojej strony internetowej. Wybrałem nazwę, kupiłem domenę, zrobiłem logo i wybrałem schemat kolorów. Chciałem, żeby strona internetowa wydawała się legalna, dlatego stworzyłem stronę O nas oraz sekcję FAQ - strony, których często szukam, robiąc zakupy online.

Zrzut ekranu strony głównej Planet Halloween

Połączyłem też swoją witrynę z Google Analytics, dzięki czemu mogłem dokładniej monitorować ruch, a także z Google Search Console, dzięki czemu mogłem mieć oko na to, jak mój sklep radzi sobie w Google.

Wybór produktów i pisanie opisów

Po utworzeniu kości sklepu musiałem wypełnić go produktami. Chciałem produktów o niskich kosztach, Dostawa ePacket , i były przenoszone przez dobry dostawca .

Korzystanie z Oberlo , Szukałem produktów na Halloween, które widziałem, były popularne i znalazłem inne, które mają duże znaczenie dla zamówień na AliExpress podczas sortowania według zamówień. Na aukcjach mogłem łatwo sprawdzić, czy mogą zostać dostarczone przez ePacket.

Zrzut ekranu z aukcją Oberlo z podświetloną sekcją wysyłki

Dzięki 2-3 tygodniowej dostawie produktów dropshipping nie miałem czasu na samodzielne zamawianie produktów, więc musiałem wymyślić inny sposób, aby sprawdzić, czy produkty i dostawcy są wiarygodni. Posortowałem recenzje klientów od nowych do starych, aby sprawdzić, czy pojawiły się ostatnio problemy z dostawcami.

Sprawdzanie recenzji było również pomocne z kilku innych powodów. Pozwoliło mi to zobaczyć, o czym wielokrotnie wspominali klienci, dając mi pomysły na to, co powinienem zawrzeć w opisach moich produktów.

najczęściej używana aplikacja do mediów społecznościowych

Zrzut ekranu recenzji AliExpress
Otrzymałem również dobre informacje na temat wysyłki, takie jak szybko dotarły przedmioty, jak starannie zostały zapakowane, czy były uszkodzone, pachniały i spełniały opis. Wiele recenzji zawierało również zdjęcia, które można było dodać do strony produktu.

Po tych badaniach zdecydowałem się na 14 produktów do sprzedaży, od świecących masek po kostiumy zwierząt, biżuterię i duże rekwizyty.

W przypadku kilku produktów skończyło się na tym, że importowałem tę samą listę AliExpress do Oberlo więcej niż raz. Wynika to z faktu, że jedna aukcja AliExpress zawierała trzy różne warianty i chciałem, aby wszystkie miały własną stronę produktu w moim sklepie.

Biorąc wszystkie te informacje - oraz informacje, które zebrałem z witryn konkurencji - zacząłem pisać opisy produktów dla moich przedmiotów i wyceniając je konkurencyjne.

Chciałem, aby opisy moich produktów podkreślały najlepsze cechy każdego produktu, więc poświęciłem trochę czasu, aby upewnić się, że są dokładne. Starałem się również maksymalnie zoptymalizować swoje tytuły i opisy, wykorzystując informacje zebrane na darmowym SEO narzędzia takie jak Ubersuggest .

Zdecydowałem się dołączyć notatkę o wysyłce na każdej stronie, aby poinformować każdego potencjalnego klienta, że ​​jego produkt może mieć 2-3 tygodniowy czas wysyłki. Myślę, że jest to coś, o co wiele osób się martwi wysyłka e-commerce , ale wielu odnoszących sukcesy sprzedawców radzi, aby być szczerym, aby określić oczekiwania, więc skorzystałem z ich rady.

Następnie skonfigurowałem profile wysyłki, decydując się na wysyłkę na pięć największych rynków z produktami Halloween: Stany Zjednoczone, Kanada, Australia, Nowa Zelandia i Wielka Brytania. Chociaż ostatnie trzy kraje nie są do końca zainteresowane świętowaniem Halloween, jego popularność rośnie, więc pomyślałem, że warto je włączyć.

Przesyłając obrazy, wybrałem najlepsze, które miał dostawca, przyciąłem je wszystkie do kwadratowego kształtu, aby były jednolite, i zamalowałem wszelkie oczywiste znaki wodne. Wszystko to było dość proste przy użyciu narzędzi wbudowanych w Shopify.

Jedną interesującą rzeczą, którą później odkryłem, było to, że na stronach internetowych z bezpłatnymi zdjęciami można było znaleźć wiele wysokiej jakości zdjęć kilku moich produktów. Jedna z nich - rozświetlona maska ​​- miała zdjęcia od wielu fotografów.

Zrzut ekranu przedstawiający wiele różnych zdjęć maski podświetlającej na stronie z obrazami stockowymi

Ten produkt był popularny w Halloween 2018 i wydawało się, że wielu fotografów lubiło go używać na swoich zdjęciach. To była dla mnie świetna wiadomość, ponieważ mogłem używać tych wysokiej jakości zdjęć na stronach moich produktów, a także w reklamach.

Jednak zanim z nich skorzystałem, z pewnością porównałem profesjonalne zdjęcia ze zdjęciami dostawców, ponieważ ostatnią rzeczą, o której chciałem, było przeinaczenie moich produktów. Na szczęście to było idealne dopasowanie.

obok siebie świecąca na czerwono maska ​​i osoba nosząca tę samą maskę

Jeśli sprzedajesz popularny produkt, spróbuj szczęścia w witrynach ze zdjęciami stockowymi - nigdy nie wiesz!

Korzystanie z mediów społecznościowych

Po skonfigurowaniu sklepu chciałem utworzyć stronę na Facebooku i konto na Instagramie, aby dodać autentyczności. Zawsze lubię widzieć, że sklep jest obecny w mediach społecznościowych, ponieważ myślę, że dodaje to poczucia legalności.

Poza tym chciałem sprawdzić, czy mogę użyć kont, aby uzyskać trochę darmowego ruchu.

Zamiast używać tych kont w mediach społecznościowych wyłącznie do promowania moich produktów, zdecydowałem się zbudować je głównie na podstawie ogólnej treści jesiennej i Halloweenowej, w tym memów, odniesień do popkultury i odpowiednich artykułów. Ta relatywna treść spodobała się ludziom, zwłaszcza na Instagramie, gdzie moje użycie hashtagów oznaczało, że mam świetne zaangażowanie w posty.

Zrzuty ekranu dwóch postów na Instagramie o tematyce jesiennej

Aby zdobyć pierwszych obserwujących na Instagramie, najpierw stworzyłem posty i użyłem wielu popularnych hashtagów, a także spodobało mi się kilka powiązanych stron. Chociaż nie udało mi się zdobyć wielu obserwujących - skończyło się na około 155 - regularnie otrzymywałem więcej kontaktów dzięki używaniu hashtagów.

Tymczasem na Facebooku pozyskiwałem obserwujących głównie od tych, którym podobały się moje reklamy. Kiedy ktoś zareagował na jedną z reklam na Facebooku, zaprosiłem go do polubienia mojej strony. Nie skupiałem się na powiększaniu swojej strony na Facebooku tak bardzo, jak na Instagramie, ale mimo to uzyskałem 89 polubień.

Konfrontacja z moimi reklamami na Facebooku Nemesis

Po zbudowaniu sklepu i utworzeniu kont w mediach społecznościowych czułem się całkiem nieźle. To był drugi sklep Shopify, który stworzyłem, więc pomyślałem, że opanowałem podstawy i jestem gotowy, aby przenieść się na bardziej nieznane terytorium dzięki reklamom na Facebooku - obszar, którym wcześniej zajmowałem się tylko krótko, ale bez powodzenia.

Po dodaniu pliku Piksel Facebooka na mojej stronie Byłem gotowy, aby rozpocząć zbieranie danych i uruchomiłem moje pierwsze kampanie reklamowe.

Chociaż kiedyś korzystałem z reklam na Facebooku, szybko zdałem sobie sprawę, że w ogóle ich nie rozumiem. Okazuje się, że jest to dość powszechne wśród dropshipperów - odnoszących sukcesy sprzedawców, takich jak Burak Dogan i Andreas i Alexander też miałem ten problem - więc musiałem przeprowadzić pewne badania.

Na szczęście zbiegło się to z wydaniem Oberlo 101 , kurs specjalnie zaprojektowany dla początkujących dropshipping, który zawiera całą sekcję o uruchamianiu reklam na Facebooku.

Jednak nawet przy tych fantastycznych wskazówkach reklamy mogą być mylącą bestią. Najlepiej załamać się w ten sposób:

jak zwiększyć liczbę obserwujących na Facebooku
  • Kampanie: Zasadniczo brzmi to jak kampania reklamująca Twoje produkty.
  • Zestawy reklam: Na tym etapie decydujesz, do jakich odbiorców chcesz kierować swoje reklamy. Prawdopodobnie chcesz mieć jednocześnie wiele zestawów reklam kierowanych do różnych odbiorców, aby dowiedzieć się, kto jest najbardziej skłonny do zakupu Twoich produktów, a następnie możesz z czasem je udoskonalać.
  • Reklamy: Tutaj projektujesz swoje reklamy i decydujesz, gdzie będą wyświetlane - kanał na Facebooku, historie na Instagramie, komunikator na Facebooku i tak dalej.

Na początek założyłem trzy kampanie dla trzech różnych produktów, przy czym każda kampania składała się z trzech zestawów reklam. W sumie było to dziewięć ogłoszeń. Chciałem, aby reklamy były filmami, więc użyłem pliku narzędzie o nazwie Magisto Sprawić aby oni. W ten sposób mogłem po prostu przesłać dowolne zdjęcia lub nagrania, które miałem, a Magisto natychmiast zamieniło je w wideo. Było to o wiele łatwiejsze niż zrobienie tego samemu, a miesięczny dostęp kosztuje tylko 9,99 USD.

Tworząc moje filmy, skierowałem reklamy do odbiorców, o których sądziłem, że mogą być nieco zainteresowani produktami, dążąc do zdefiniowania widowni na 1-5 milionów.

zrzut ekranu przedstawiający definicję odbiorców reklamy na FB

Na przykład w przypadku masek świecących wypróbowałem jeden zestaw reklam dla osób zainteresowanych kostiumami na Halloween, jeden dla fanów muzyki i jeden dla tych, którzy lubią horrory, ponieważ maska ​​była podobna do tej używanej w The Purge: Election Year .

Pozwoliłem reklamom wyświetlać się przez kilka dni, zanim oceniłem, jak dobrze działa każdy zestaw.

W tym momencie zdałem sobie sprawę, że popełniłem błąd.

Korzystanie z niewłaściwego piksela Facebooka

Zamiast przypisywać piksel mojego sklepu na Halloween do reklam, przypisałem piksel, który miałem dla mojego pierwszy sklep . W rezultacie dane z mojego sklepu, w tym wyniki i koszt na wynik, nie zostały odpowiednio odfiltrowane z powrotem do Menedżera reklam. Piksel w moim sklepie nadal zbierał dane w porządku, ale Facebook nie otrzymywał tych informacji, ponieważ oczekiwał danych z drugiego piksela.

Zrzut ekranu przedstawiający zestaw reklam FB wybierany między dwoma różnymi pikselami

Chociaż byłem zirytowany, że nie złapałem tak prostego błędu, to nie był koniec świata. Zmieniłem piksele i pozwoliłem Ads Managerowi zbierać odpowiednie dane jeszcze przez kilka dni. Dowiedziałem się też cennej lekcji i wiedziałem, że już więcej nie popełnię tego błędu.

To nie znaczy, że bym tego nie zrobił każdy znowu błędy, ale teraz po prostu wyprzedzam siebie.

Korzystając z Menedżera reklam na Facebooku, mogłem sprawdzić, które grupy wiekowe reagują najlepiej, więc bardziej dopracowałem odbiorców, usuwając te, które nie były angażujące. Ostatecznie wyłączyłem najgorszą reklamę, która w przypadku maski rozświetlającej była zaskakująco tą, którą spodziewałem się najlepiej - fanów horroru.

Ale chociaż te reklamy dotarły do ​​wielu osób, żadna z tych trzech kampanii nie zakończyła się sprzedażą. Byłem trochę rozczarowany, ale wiedziałem też, że prawdziwym celem tych początkowych reklam było wygenerowanie ruchu i zasilenie mojego nowo wybitego piksela.

Chcąc zwiększyć ruch do sklepu, postanowiłem wypróbować bezpłatne źródło ruchu: Reddit.

Moja pierwsza sprzedaż: minimalny wysiłek, aby uzyskać wielką nagrodę

Jestem użytkownikiem Reddit od kilku lat i to właśnie tam po raz pierwszy usłyszałem o dropshippingu. Wiedziałem, że możesz płacić za reklamy na Reddicie, ale nigdy nie skusiły mnie na tyle, żeby je kliknąć, jak reklama na Facebooku czy Instagramie. A po przeczytaniu kilku artykułów na ten temat wydawało się, że inni, którzy wypróbowali płatne reklamy Reddit, zgodzili się, że nie są dużym kierowcą ruchu.

Jednak dobrze umiejscowiony post to inna historia.

Reddit ma reputację nieprzyjaznego dla ludzi lub firm rażąco próbujących wykorzystać witrynę dla własnych korzyści finansowych, co osobiście uważam za wystarczająco uczciwe. Zamiast tego, jeśli chcesz coś wyciągnąć z Reddit, powinieneś najpierw być częścią społeczności i zaoferować coś wartościowego. Może to być rozrywka, przydatne rady lub wymiana informacji. Cokolwiek to jest, upewnij się, że jest to warte zachodu i nie jest oczywistym chwytem za gotówkę lub ruch.

Mając to na uwadze, napisałem post na subreddicie r / Deals , społeczność, o której dowiedziałem się z postu Oberlo o tym, jak to zrobić kupcy dostali pierwszą sprzedaż . Ta subskrybcja ma ponad 126 000 członków i przyjmuje posty o dobrych okazjach konsumenckich wszystkich odmian.

Wiedziałem, że będę miał tylko jedną szansę, aby przekonać społeczność, że to dobry interes, więc chciałem wejść na gorąco z dużym rabatem. Chciałem też łatwo stwierdzić, który ruch pochodzi z Reddit, więc zdecydowałem się promować produkt, którego nie pokazywałem w reklamach na Facebooku.

Zrzut ekranu posta na Reddicie

Ostatecznie stworzyłem 60-procentowy rabat na inny wariant maski rozświetlającej, który moim zdaniem spodobałby się społeczności Reddit. Skorygowałem cenę, więc nadal osiągnąłem zysk, i opublikowałem go.

Aby post nabrał rozpędu, poprosiłem kilku znajomych z kontami Reddit, aby go zaopiniowali, ale wkrótce dołączyli do nich inni Reddito. Niemal natychmiast mogłem zobaczyć ruch przesyłany do sklepu przez Reddit, a kilka godzin później miałem pierwszą sprzedaż.

Dzięki 89-procentowemu wskaźnikowi głosów za, post na Reddicie nadal był owocny przez długi czas, dając mi łącznie trzy transakcje sprzedaży i ponad 700 kliknięć - wszystko za darmo. Cały ten darmowy ruch był przydatny, gdy nieco później rozszerzyłem kampanie retargetingowe w reklamach na Facebooku.

twitter wyłącza się, gdy Cię nie ma

Sprzedaż krzyżowa i sprzedaż dodatkowa za pomocą aplikacji

Po kilku dniach prowadzenia sklepu postanowiłem sprawdzić, jakie aplikacje w sklepie z aplikacjami Shopify mogą się przydać. Znalazłem inteligentne narzędzie Upsell Cross-Sell Smart Tool firmy Autoketing i dodałem je.

Korzystając z aplikacji, postanowiłem stworzyć ofertę tak, aby gdy klienci dodawali do koszyka jedną maskę podświetlającą, wyskakujące okienko oferowało im dwa inne rodzaje masek, z których każdy miał rabat.

Zrzut ekranu wyskakującego okienka UpsellNie byłem pewien, czy oferta przyciągnie kogokolwiek, ale ku mojemu zdziwieniu zaowocowała sprzedażą o wartości dodatkowych 40 USD - wezmę ją!

Zrzut ekranu z dashboardem Shopify pokazującym sprzedaż według kanałów

Retargeting i tworzenie podobnych odbiorców

Ponieważ ruch z reklam na Facebooku i Reddit trafiał do mojego sklepu, chciałem spróbować odzyskać tych ludzi i przekształcić ich w kupujących. Założyłem kampanię retargetingową, aby przyciągnąć tych, którzy już odwiedzili moją witrynę.

Stworzyłem również dwie kampanie skierowane do podobnych odbiorców - najpierw założyłem kampanię z „wyświetl treści” jako celem, później dodałem dodatkową kampanię z celem „dodaj do koszyka”. W mojej reklamie „wyświetl treść” chodziło o to, że ludzie klikali na nie i przeglądali moją stronę produktu. W międzyczasie, dzięki mojemu „dodaniu do koszyka”, chciałem, aby publiczność poszła o krok dalej i faktycznie włożyła ten przedmiot do swojego koszyka. Idealnie byłoby, gdybyś najpierw wyświetlał reklamy typu „wyświetl treść”, przyciągał wzrok na stronę produktu, a następnie uruchamiał reklamy typu „dodaj do koszyka”. Dlatego kilka dni po kampanii „zobacz zawartość” rozpocząłem kampanię „dodaj do koszyka”.

Dodałem dodatkową zniżkę do moich reklam retargetingowych, aby naprawdę zachęcić kupujących. Jednak później zdałem sobie sprawę, że prawdopodobnie nie dokonałem dobrego wyboru w przypadku kreacji, której zdecydowałem się użyć.

Retargetowałem ruch przychodzący do mojego sklepu z różnych reklam, w tym nadmuchiwanych dekoracji i kostiumów zwierząt. Ale kreacją do moich reklam retargetingowych było wideo przeznaczone wyłącznie do podświetlanych masek. Pokazałem ludziom, którzy przyszli do mojego sklepu za pośrednictwem tych innych reklam, zupełnie nowy produkt - taki, którym prawdopodobnie nie byli tak zainteresowani.

Lepszym rozwiązaniem mogłoby być wykorzystanie kreacji, których używałem w kampanii „dodaj do koszyka” - reklamie karuzelowej wyświetlającej wiele produktów.

Chociaż zarówno kampanie retargetingowe, jak i kampanie „dodaj do koszyka” otrzymały po dwie transakcje sprzedaży (przy czym reklama „wyświetl treść” otrzymała jedną sprzedaż), odbiorcy reklamy retargetingowej byli już zaangażowani w moją witrynę, więc spodziewałbym się, że wyższa stopa zakupu. Nie mogłem się powstrzymać od pomysłu, że mój wybór w zakresie kreacji reklamy miał znaczenie.

To była dobra lekcja, aby naprawdę pomyśleć o tym, kto zobaczy Twoje reklamy. Ponieważ cała moja sprzedaż dotyczyła świecących masek, miałem wizję tunelu i po prostu nacisnąłem reklamę pokazującą maski w mojej kampanii retargetingowej. Gdybym cofnął się o krok i dobrze o tym pomyślał, zdałbym sobie sprawę, że setki innych odwiedzających przyszło do mojego sklepu z reklamami innych produktów i zamiast tego wybrało inną kreację.

Jak mój inny awarie dropshipping , Mogłem się tylko nauczyć z tego i ruszyć naprzód. Ale to z pewnością sprawiło, że pomyślałem o innych możliwościach, które mógłbym wykorzystać, a których jeszcze nie wykorzystałem.

Wysyłanie e-maili dotyczących odzyskiwania porzuconego koszyka

Kiedy pewnego dnia przetwarzałem zamówienie, zauważyłem plik opuszczona kasa w Shopify. Nie tylko wiele osób odwiedziło mój sklep, ale wiele z nich było bardzo blisko kupienia czegoś tylko po to, by w ostatniej chwili porzucić swój koszyk.

Sekcja opuszczonych kas pokazuje dane kontaktowe kupujących, którzy wypełnili swoje dane, gotowi do zakupu, ale z jakiegoś powodu opuścili sklep.

Zrzut ekranu sekcji Shopify Checkout & aposInformation & apos z podświetlonym polem e-mail

Jeśli kupujący podał swój adres e-mail przed wyjazdem, Shopify może automatycznie wysłać mu wiadomość e-mail, aby zachęcić go do powrotu.

Nie mając nic do stracenia, przeszedłem do moich ustawień Checkout w Shopify i upewniłem się, że e-maile są automatycznie wysyłane do każdego, kto porzucił płatność 10 godzin po tym, jak porzucił. Dodałem również dodatkowe szczegóły do ​​e-maili, oferując specjalną zniżkę tylko na e-mail. W sumie wysłano 14 e-maili i udało mi się odzyskać jedną sprzedaż - bonus!

Zrzut ekranu wiadomości e-mail dotyczących odzyskiwania porzuconych płatności

Pomiędzy moimi reklamami na Facebooku, wpisem na Reddicie i e-mailem pomocniczym, które przeprowadziłem kilka transakcji sprzedaży, ale nadal nie było nic ważnego. Miałem w szczególności jeden produkt - pierścionek z motywem Halloween - który spodziewałem się trochę bardziej zainteresować. Było urocze, dość niedrogie i znalazło się w jednej reklamie i kilku postach społecznościowych, które wydawały się popularne.

Potem dostałem wiadomość od obserwującego na Instagramie.

Zawsze dokładnie sprawdzaj ustawienia wysyłki

Zrzuty ekranu wiadomości na Instagramie

Umieściłem pierścionek na Instagramie z kodem rabatowym i mogłem zobaczyć, że tak uzyskiwanie ruchu, ale brak sprzedaży . Byłem sfrustrowany, ale pomyślałem, że ludzie są po prostu zaciekawieni, a potem klikają. Dopiero po otrzymaniu tej wiadomości od klienta w USA, który powiedział, że ma problemy z zamówieniem, zdałem sobie sprawę, że mogło to być coś innego.

Po tym, jak użytkownik Instagrama wysłał mi wiadomość, szybko przeszedłem przez proces zamawiania przedmiotów i zobaczyłem, co dzieje się nie tak.

Potencjalni kupujący mogli dodać przedmiot do koszyka i wypełnić swoje informacje, w tym wybrać, do którego z pięciu krajów chcą wysłać. Jednak w następnym kroku - sekcji wysyłki - powiedziano im, że wysyłka nie była oferowana.

Zrzut ekranu sekcji kasy Shopify & aposShipping & apos

Wkrótce zorientowałem się, co zrobiłem źle.

Kiedy budowałem swój sklep, założyłem nowy profil wysyłki, aby ustanowić bezpłatną wysyłkę do Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanady, Australii i Nowej Zelandii. W tym czasie importowałem niektóre produkty do mojego sklepu, ale nie wszystkie. Tak więc, podczas gdy istniejące produkty w moim sklepie zostały dodane do tego profilu wysyłki, wszystkie nowe produkty, które zaimportowałem - takie jak pierścionek - trafiały do ​​profilu ogólnego.

I, głupio, nie ustawiłem żadnych stawek dla profilu ogólnego, więc założyłem, że nie wysyłamy tych produktów gdziekolwiek .

Zrzut ekranu sekcji profili wysyłki Shopify

Wiem, wiem, jestem geniuszem.

Cała sprawa była szczególnie frustrująca, ponieważ faktycznie przeszedłem przez proces składania fałszywego zamówienia - ale tylko z przedmiotami, które początkowo dodałem do mojego sklepu, a nie z pierścionkiem.

Naprawiłem problem i przekazałem informacje użytkownikowi Instagrama, który następnie złożył zamówienie. Oczywiście sprzedaż była dobra, ale i tak frustrujące było uświadomienie sobie, że ten błąd został całkowicie niezauważony, dopóki nie skontaktowała się ze mną. W końcu jak często kontaktujesz się z właścicielem strony internetowej, jeśli zauważysz błąd w jego sklepie? W zasadzie nigdy.

Patrząc na Google Analytics, nie wiem, ile kosztował mnie ten błąd. Współczynnik wyjść dla strony Dostawa - na której błąd dostawy byłby pierwszy - wyniósł 14%, czyli około trzech klientów. W porównaniu do wskaźnika wyjść, który wynosi 33 procent na stronie Informacje kontaktowe i 34 procent na stronie Płatności, nie jest tak źle, ale nadal nie mogę się powstrzymać od poczucia, że ​​rozegrałem kilka transakcji sprzedaży.

Mówiąc to, choć było to frustrujące, przynajmniej udało mi się to naprawić - z pomocą klienta.

Klient jest zawsze szczęśliwy, że może usłyszeć od Ciebie

W związku z tym jedną z moich największych nauk z całego projektu było to, jak bardzo ludzie doceniają dobra obsługa klienta .

Heck, nawet nie dobra obsługa klienta, tylko odpowiedni poziom obsługi klienta.

Nie wyobrażałem sobie, że wielu klientów skontaktuje się ze mną w trakcie tego studium przypadku - zwłaszcza gdy miałem tylko 10 - ale się myliłem.

Najpierw otrzymałem e-mail od klienta, który chciał anulować zamówienie, następnie klienta, który chciał sprawdzić, czy jego zamówienie zostało wysłane, a na koniec inny klient chciał wiedzieć, kiedy jego paczka zostanie dostarczona.

Odpowiedziałem na wszystkie wiadomości, wysyłając spersonalizowane wiadomości e-mail lub wysyłając powiadomienia e-mail bezpośrednio z mojego sklepu (takie jak potwierdzenie anulowania lub kod śledzenia). Ogólnie zauważyłem, że ludzie byli bardzo wdzięczni, że ktoś im odpowiedział.

Zrzut ekranu z odpowiedziami zadowolonych klientów

Może się to wydawać oczywiste, ale nawet w dobie chatbotów i automatyzacji nadal lubimy wiedzieć, że po drugiej stronie jest człowiek, jeśli mamy pytania lub wątpliwości.

To był dla mnie wielki moment nauki. Mimo że nie osiągnąłem dużej sprzedaży, przynajmniej wydawało się, że klienci, których miałem, mieli przyjemne doświadczenia.

Więc co jeszcze mogłem zrobić?

Po nieco ponad czterech tygodniach w moim sklepie osiągnąłem 10 transakcji sprzedaży i 251 USD przychodu. Jednak wydałem około 1000 USD na różne kampanie reklamowe na Facebooku, więc nie mogłem osiągnąć zysku.

Zrzuty ekranu pulpitu Shopify przedstawiające sprzedaż i sesje

jak reklamować się na facebooku 2016

Można śmiało powiedzieć, że moja pierwsza prawdziwa przygoda z dropshippingiem nie powiodła się, ale przynajmniej wiem, że jestem w dobrym towarzystwie. W końcu zdecydowana większość odnoszących sukcesy dropshipperów ma sklepy, które zawodzą zanim zdobędą główną wygraną.

I chociaż w najbliższym czasie nie zostanę milionerem jeżdżącym Lamborghini, wiele doświadczyłem i nauczyłem się jeszcze więcej. I zdecydowanie planuję kontynuować moją podróż dropshippingową.

Tak więc, gdybym miał powtórzyć, czy zmieniłbym cokolwiek? Absolutnie. Oprócz błędów, o których wspomniałem już w tym artykule, chciałbym rozważyć jeszcze kilka innych rzeczy:

Wybór stałej, całorocznej niszy

Przyznam, że byłem oślepiony liczbami, kiedy przyszło do wyboru sklepu na Halloween i jedyne, co widziałem, to znaki dolara. W rzeczywistości wszystko, co zrobiłem, to wyznaczenie sobie twardego terminu. W końcu nikt nie chce kostiumów na Halloween 1 listopada. I tak naprawdę musiałem przestać sprzedawać na długo przed Halloween z powodu długich czasów wysyłki związanych z dropshippingiem.

Gdybym miał wybierać ponownie, wybrałbym wybierz niszę z produktami, które mogą być sprzedawane przez cały rok. Mógłbym nawet zarobić na tych wakacjach w zależności od moich produktów - na przykład sklep z dekoracjami lub kostiumami byłby idealny.

Myślę, że miałoby to wpływ na moje reklamy na Facebooku, ponieważ miałem teorię, że ludzie nie myśleli o Halloween na początku września, więc moje reklamy były jeszcze mniej skuteczne niż gdybym miał wiecznie zieloną niszę.

Dodawanie treści SEO do bloga mojego sklepu

Chociaż nie przynosi wyników tak szybko, jak reklamy na Facebooku czy Instagramie, pisząc treść zoptymalizowana pod kątem wyszukiwarek może skutkować stabilną, długoterminową sprzedażą. Pisząc dobre treści SEO, moje artykuły pojawiłyby się w Google i ludzie mogliby trafić do mojego sklepu w ten sposób.

Chociaż starałem się zoptymalizować opisy moich produktów, gdybym napisał kilka dobrze zoptymalizowanych artykułów, kiedy pierwszy raz uruchomiłem sklep, mogłyby one być dobrze ocenione, zanim mój sklep osiągnął szczyt.

SEO może wydawać się onieśmielające, ale jest ich dużo darmowe i dobrze napisane zasoby online, aby pomóc. A jeśli nie jesteś pewnym siebie pisarzem, możesz nawet zlecić outsourcing treści SEO. Wielu dropshipperów nie uważa SEO za bardzo ważne, ale w rzeczywistości jest to inwestycja, która może się zwrócić wielokrotnie.

Wypróbuj Influencer Marketing

Jeśli są dwie rzeczy, z których zdałem sobie sprawę, prowadząc konto na Instagramie w moim sklepie, to to, że ludzie naprawdę kochają Halloween, a jest ich mnóstwo wpływowych . Gdybym był wystarczająco przygotowany, mógłbym zbadać grupę wpływowych osób na Halloween i wysłać im produkty, aby podzielić się nimi z ich obserwatorami. Byłby to łatwy sposób na zwiększenie świadomości zarówno mojego sklepu, jak i jego kont w mediach społecznościowych, a także zapewnienie dobrego dowodu społecznego.

To tylko trzy przykłady, ale w rzeczywistości jest prawdopodobnie coś więcej, z czym mógłbym eksperymentować w przyszłości. W końcu próbowałem i nie udało mi się, ale teraz pozostaje tylko jedna rzecz do zrobienia: spróbuj ponownie.

Czego dowiedzieć się więcej?



^